logo eNewsroom
Mirosław Maliszewski
prezes Związku Sadowników RP
enewsroom.pl
Bezpośredni link do filmu
Kliknij, aby skopiować do schowka.

Polska wieś powinna być zapleczem żywności

W wielu miejscach dzisiaj trwa dyskusja na temat tego, jak będzie wyglądała i ma wyglądać polska wieś. Czy to ma być wieś, która ma być ostoją tradycji, kultury, krajobrazu – gdzie będzie przyjeżdżało wiele osób i podziwiało, jak polska wieś wyglądała kilkadziesiąt czy kilkaset lat temu? Czy polska wieś może ma być sypialnią dla mieszkańców dużych miast – którzy będą się tu osiedlać, budować swoje domy, bloki – korzystając z ciszy czy niższych kosztów budowy? A może polska wieś ma być miejscem, gdzie będzie się odbywała produkcja rolna – produkcja żywności, która ma strategiczne znaczenie? Wieś może być też miejscem, gdzie będzie się produkować tanią energię. To jest obszar, gdzie można instalować panele fotowoltaiczne, gdzie można budować elektrownie wiatrowe, turbiny wodne. Może to też stanowić dodatkowe źródło dochodu dla mieszkańców wsi.

– W mojej opinii rozwój wsi powinien odbywać się w sposób zrównoważony. Dlatego trzeba zaakceptować, że wieś ma też produkować żywność. Nie możemy traktować wsi tylko jako skansenu, jako osiedla mieszkaniowego – powiedział serwisowi eNewsroom.pl Mirosław Maliszewski, prezes Związku Sadowników RP. – Mówię to także w kontekście rywalizacji międzynarodowej, zagrożeń zerwanych łańcuchów żywnościowych – jak chociażby w czasie COVID-u. W tamtym okresie uzależnienie od importu produktów żywnościowych z zewnątrz przynosiło katastrofalne skutki. Dlatego polska wieś powinna być silnym miejscem towarowej produkcji żywności. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że dzisiaj na polskiej wsi tych, którzy się zajmują tylko i wyłącznie produkcją żywności – i jest to dla nich główne źródło dochodów, albo jedyne źródło dochodów – jest coraz mniej. Stąd walczymy i reprezentujemy tych, którzy żywność produkują. Mowa o towarowych rolnikach – dzisiaj można ich nazwać przedsiębiorcami rolnymi. Nawet niewielkie gospodarstwo towarowe czy warzywnicze wymaga od właściciela wiedzy nie tylko na temat tego, jak się orze, jak się sieje, jak się zbiera – ale chociażby wiedzy ekonomicznej, rynkowej. Wszyscy w Polsce, całe społeczeństwo powinno zrozumieć, że główną rolą polskiej wsi jest i na pewno powinna być produkcja żywności. I trzeba się zgodzić, że w związku z tym osiedlając się na wsi musimy się liczyć z pewnymi przeszkodami czy nieudogodnieniami – które wynikają z prowadzenia produkcji rolnej – na przykład jeżdżącymi po drogach kombajnami czy maszynami rolniczymi – wskazuje Maliszewski.

REKLAMA
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w twojej przeglądarce.   Zamknij