logo eNewsroom
Bezpośredni link do filmu
Kliknij, aby skopiować do schowka.

Tarcze antyinflacyjne należy zlikwidować

Nowo utworzony rząd dziedziczy bardzo wiele z tego, co poprzedni rozpoczął lub wprowadził. W wielu kwestiach nowy rząd nie może się wycofać bez utraty poparcia społeczeństwa. Mowa oczywiście o wszystkich wydatkach socjalnych – czyli przykładowo podniesieniu świadczenia z 500+ na 800+. Podobnie dotyczy to 13-14 emerytury, a także innych świadczeń, które na stałe zadomowiły się w budżecie państwa. Jest jeszcze jeden element, który będzie wyzwaniem dla rządzących – czyli plan działań antyinflacyjnych.

– Nie ma żadnego ekonomicznego uzasadnienia, aby dalej utrzymywać rozwiązania tarcz antyinflacyjnych – powiedział serwisowi eNewsroom.pl Mariusz Zielonka, ekspert ekonomiczny Konfederacji Lewiatan. – Rząd ma problem tego typu, że nie może wyjść automatycznie z miesiąca na miesiąc tych rozwiązań, ponieważ wiązałoby się to ze skokowym wzrostem inflacji. Byłaby to świetna woda na młyn dla opozycji. Dlatego tarcze antyinflacyjne zostały rzutem na taśmę przedłużone do marca. Na razie nie słychać żadnego pomysłu czy sposobu wyjścia z tych świadczeń. Ale trzeba je ostatecznie zlikwidować. Mamy też kilka większych tematów – jednym z nich jest Centralny Port Komunikacyjny. Póki co nie wiemy, w jaki sposób podejdzie do rozwiązania tej kwestii nowy rząd. Nie słychać żadnych głosów mówiących o tym, że ta inwestycja przestanie być realizowana, czy też będzie kontynuowana. Więc takich tematów gorących i populistyczno wpływających na wyborców jest kilka. Wydaje się, że to będzie ciekawa partia szachów na 2024 rok – przewiduje Zielonka.

REKLAMA
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w twojej przeglądarce.   Zamknij